Dzisiaj będzie krótko o moich ostatnich małych zakupach w Rossmannie, Super Pharmie oraz Naturze.
Na pierwszy rzut idzie oczywiście Essence. W końcu, po wielu dniach szukania i jeżdżenia po całym mieście, udało mi się kupić zachwalany wszędzie pędzelek do cieni. Na chwilę obecną jest w fazie testów, ale już się z nim polubiłam. Drugą rzeczą jest kremowy, złoty cień z limitowanej edycji Circus Circus. W pierwszym rzucie, to znaczy dokładniej w grudniu, kupiłam tylko lakier do paznokci (recenzja) oraz różowy błyszczyk do ust - teraz stwierdziłam, że raz się żyje i wzięłam cienie, zobaczymy jak to z nimi będzie. Circus Circus jest dostępne aktualnie w Drogeriach Natura.
Tak, w końcu go zdobyłam! Z tym olejkiem też były przeboje - jak na złość nigdzie ich nie było. Jeździłam, jeździłam aż pewnego dnia zastałam go samotnie stojącego na półce, wzięłam i od razu pognałam do kasy ;) Kupiłam go generalnie do regeneracji moich włosów, ale do skórek też się zdarza stosować. Na razie powiem Wam tylko tyle, że on faktycznie działa!
No i na koniec osławiony już krem do rzęs L'biotica. Udało mi się go kupić w promocji w Super Pharmie - 2 w cenie 12 złotych. Tutaj wypowiem się dopiero za co najmniej miesiąc, zobaczymy czy faktycznie jest taki dobry jak wszyscy opisują :)
Powinien się tutaj znaleźć jeszcze żółty lakier z Golden Rose, no ale zapomniałam o nim. Powiem tylko tyle, że kolor ma obłędny, ale coś mi w nim nie pasuje...
To by było tyle z moich ostatnich zakupów. Obecnie staram się wykończyć to, co już mam - nie lubię jak mi coś zalega w szafie ;)
Wczoraj się zastanawiałam na nad tym cieniem, ale na żywo wydał mi się aż za złoty, a teraz znowu o nim myślę ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest bardzo złoty, ale ciemne jakoś mi nie podeszły...
UsuńAkurat krem L'Biotica wcale dobry nie jest. Jeśli chcesz żeby ci rzęsy powypadały jak szalone to wtedy można użyć ;)
OdpowiedzUsuńJa tam czytałam o nim same ohy i ahy ;) Od 20 lutego nie zauważyłam żadnego wypadania rzęs - ba, wypada ich znacznie mniej :)
UsuńMam z CC cień ten ciemniejszy. Bardzo go lubię, często używam. Miałam ostatnio dokupić ten jaśniejszy, może jeszcze się skuszę. ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie musisz się spieszyć z kupnem - CC nie jest już tak rozchwytywane jak w grudniu :)
UsuńDaj znać co sądzisz o tym kremie do rzęs, ciekawi mnie!:)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje kremiku do rzes :D:)
OdpowiedzUsuńhej kochana!:* zostaw u mnie adres maila pod konkursem na Tangle Teezer:*
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy i świetne recenzje ;D
OdpowiedzUsuńfajna notka i blog ;)
zapraszam: www.kolorowy-swiat-mody.blogspot.com